Q: Czy u nas w kraju można gdzies kupić taki wzmacniacz ?
A: Prawdę mówiąc nie mam pojęcia .. nigdy nie widziałem
   takiego u nas w Polsce.
 

Q: Jak gra taki wzmacniacz :) ???
A: Gra super - nie spodziewałem się aż takiego dobrego
   dźwięku po takiej niepozornej konstrukcji.
Dźwięk jest bardzo naturalny, przyjemny... oczywiście zero szumów,
przydźwięku, brumu itp - w końcu to sprzęt Hi-Fi! :))
- w każdym razie fajnie jest słuchać klasyki "Złotej Ery Rocka"
na takim oldskulowym i klimatycznym sprzęcie.
 

Q: Czy sa jakieś problemy z kupowaniem na Ebayu, czy to jest skomplikowana sprawa ?
A: Nie, generalnie jak się nic nie przegina to nie ma z tym żadnych problemów.
 

Q: Ile kosztuje taki wzmacniacz ?
A: Oczywiście w zależności od ogólnego stanu w jakim się znajduje...
   od 150 USD za mocno sfatygowany egzemplarz, często bez lamp, do całkowitej renowacji,
do nawet 1000 USD za "full new old stock/mint condition" - zobacz TU
     Wg mnie najbardziej ( i najbezpieczniej ) opłaca się kupić kompletny egzemplarz
"do renowacji" czy "kit" - unikniemy w ten sposób niespodziewanych kosztów,
np problemów z uszkodzeniami lamp w transporcie, ubezpieczeniem czy "zaginięciem" ;) przesyłki na poczcie. ( ... no i przede wszystkim panowie celnicy przymkną swoje
czujne oko na taki "zabytek" )
 

Q: Dlaczego warto zainteresować się Dynaco ST-70 ?
A: Bo jest to amerykańska klasyka rock&rolla i kawał starej, dobrej roboty, która nigdy
   nie straci na swojej wartości. Oto za cenę jakiegoś kiepskiego tajwańskiego czy  chińskiego plastikowo-krzemowego substytutu możemy stać się posiadaczami klasycznej,    cenionej również dzisiaj konstrukcji.
   Dynaco ST-70 może być również znakomitą bazą do skonstruowania współczesnego hi-endowego wzmacniacza lampowego czy też okazją do zapoznania się z konstrukcją
typu push-pull/ultralinear i zbudowaniem od podstaw własnego wzmacniacza.
 

Q: Na co należy zwrócić uwagę kupując model Dynaco ST-70 ???
A: Przede wszystkim na oryginalność, stan techniczny i rok produkcji. Naprawdę wielu sprzedających i ( kupujących również ) nie ma pojęcia o tym, że akurat dany egzemplarz może być dosyć unikalny!!! Wszystkie egzemplarze ( z wyjatkiem ST-70 serii II ) były zbudowane wg tego samego schematu - natomiast jakość części, wykończenie chassis i skrzynki zmieniały się w zależnosci od roku produkcji.
    Pierwsze modele charakteryzowały się chassis wykonanym z solidnej stalowej, niklowanej blachy oraz obudową z siateczką w kolorze brązowym - ...hm, ok ale czemu to takie ważne ? - bardzo prawdopodobne, że taki model akurat wpadnie w nasze ręce a po otwarciu zobaczymy kable w oplocie z włókien - znakiem tego będzie posiadał on transformatory A-470 ( wówczas ręcznie nawijane - dla konesera wypas maksymalny ).

    Pozostałe elementy - lampy, kondensatory, podstawki - tak naprawdę
są mniej istotne, ponieważ prawdopodobnie i tak będziemy chcieli newralgiczne
dla jakości dźwięku części wzmacniacza wymienić na nowe ( patrz dział modyfikacje )
...aha - każdy egzemplarz posiada nr seryjny umieszczony także na
dołączonym manualu, a fabrycznie zmontowane ( i przez to bardziej cenione )
egzemplarze posiadają etykietkę "factory wired".

Q: Jak zapłacić za aukcję Ebay ?
A: 95% sprzedających w USA akceptuje BidPay Money Order - www.bidpay.com
   oraz najpopularniejszy system PayPal - www.paypal.com

   - Szukajmy takich aukcji gdzie sprzedający akceptuje płatność przez
PayPal, money order, BidPay, Western Union MO itp oraz wysyła wylicytowany towar
za granicę.
 

Q: Ile kosztuje wysyłka takiego wzmacniacza do Polski ?
A: Jeżeli wysyłamy na terenie USA - np do cioci w Chicago, która nam to
   potem wyśle czy przywiezie na święta, to DHL-em lub UPS-em ok. 35 USD.
       Pocztą USPS lotniczo do Polski ok 90 USD ( max. 2 tyg. )
a drogą morską ok 40 USD ( czas nawet 3 miesiące )
Ponadto w USA jest masa firm świadczących usługi przesyłania paczek do Polski
"door to door" np. Polamer, Doma ... - dla chcącego naprawdę nic trudnego ;)
( - ja za morską przesyłkę wzmacniacza z Chicago zapłaciłem 102,90 PLN )

!!!UWAGA!!! - przesyłki zagraniczne podlegają pełnej procedurze odprawy celnej !!!
Czasem może to oznaczać koniecznosć dokonania odprawy celnej, wypełnienia SAD i zapłacenia cła + vatu
od wartosci przesyłki oraz kosztów transportu -  moze to być dosć traumatyczne przeżycie :]  !!!!!
 

Q: Co z zasilaniem wzmacniacza ? Przecież w USA jest napiecie 110V !
A: Żaden problem - trzeba zaopatrzeć sie w transformator 230/110V
   Moc pobierana z sieci przez wzmacniacz wynosi ok 190W -
- najlepiej ( ze względu na "impuls prądowy" przy starcie ) zastosować
transformator o mocy min. 300W ze zwłocznym bezpiecznikiem topikowym 3A.
    Natomiast nie polecam stosowania przeróbek transformatora zasilającego,
patentów, przetwornic, zasilaczy impulsowych itp.
Można użyć również autotransformatora ( jest mniejszy i lżejszy
ale nie posiada izolacji galwanicznej od sieci ).